Ludwik Zamenhof

Dom Zamenhofów w Białymstoku przy ul. Zielonej

Białystok w drugiej połowie XIX wieku przeżywał niezwykle dynamiczny rozwój. Budowa linii kolejowej Warszawa – Petersburg, a co za tym idzie powstające fabryki Tryllingów, Beckera, Szapiro, Polaka, Nowika, były niczym Ziemia Obiecana dla wielu szukających pracy i awansu społecznego. Krzyżowały się tu ze sobą religie: katolicka i mojżeszowa, prawosławna, ewangelicka. Główny rynek zwany Bazarnym, nad którym górował ratusz niczym legendarna Wieża Babel, rozbrzmiewał wieloma językami.

Z nadzieją na lepszą pracę i większe możliwości przeniósł się z Tykocina do Białegostoku Marek Zamenhof. Wkrótce tu poślubił Rozalię Sofer. Młodzi Zamenhofowie wynajęli mieszkanie przy ul. Zielonej 6, niedaleko Bazarnego Placu. Marek Zamenhof pracował jako nauczyciel. Początkowo uczył języków obcych w domu Zabłudowskich, później we własnej szkole Tora in Derech Erc, a do końca pobytu w Białymstoku pracował w Gimnazjum Realnym. 15 grudnia 1859 roku przyszedł na świat pierworodny syn Marka i Rozalii, Ludwik Łazarz. Słabowity i chorowity chłopak stal się oczkiem w głowie matki, która pokładała w nim wielkie nadzieje. Tymczasem mały Ludwik dorastał i podobnie jak jego koledzy z ulicy Zielonej uganiał się na Rynku. Stragany, gwar mieszających się ze sobą różnojęzycznych słów i przekleństw, musiały przyciągać Ludwika, jak również budzić jego lęk. W wieku 9 lat napisał swoje pierwsze dzieło. Była to sztuka p.t. „Wieża Babel”, której pierwowzorem stał się ratusz białostocki i otaczający go bazar. Wkrótce Ludwik rozpoczął naukę w Gimnazjum Realnym.

Ludwik Zamenhof w warszawskim gabinecie

W 1873 roku rodzina Zamenhofów opuściła Białystok i przeniosła się do Warszawy, gdzie Marek rozpoczął pracę w Instytucie Weterynaryjnym i Gimnazjum Realnym. Z Białegostoku Ludwik wywiózł wspomnienia dzieciństwa i… ideę nowego międzynarodowego języka. W warszawskim gimnazjum znalazł grono przyjaciół, takich jak on zapaleńców nowej idei. Po ukończeniu gimnazjum Ludwik zgodnie z wolą ojca rozpoczął studia medyczne w Moskwie, nie zrezygnował jednak ze swojej życiowej pasji. Niestety Marek Zamenhof był przeciwny pracy syna nad nowym językiem, jedynie matka wspierała jego badania lingwistyczne. Po ukończeniu studiów, które z powodów ekonomicznych w latach 1881-1885 kontynuował na Uniwersytecie Warszawskim, w 1885 roku Ludwik Zamenhof rozpoczął swoją pierwszą praktykę w małej litewskiej miejscowości Wejseje, gdzie mieszkała jego siostra. Praktyka ta na szczęście nie trwała długo i dzięki znajomościom ojca mógł wrócić do Warszawy, gdzie otworzył specjalizację okulistyczną w Szpitalu Żydowskim przy rogu ulic Inflanckiej i Pokornej. Dalszym etapem specjalizacji był kilkumiesięczny pobyt w Wiedniu w klinice oftalmologicznej. Praktyka lekarska nie oderwała Ludwika od jego badań lingwistycznych i pracy nad językiem międzynarodowym.

Ludwik Zamenhof z synem Adamem (po lewej) na 9. Światowym Kongresie Esperantystów, Berno 1913 r.

Ludwik powrócił do Warszawy i wtedy w jego życiu pojawiła się Klara Silbernik z Kowna, zafascynowana ideą międzynarodowego języka. 26 lipca (14 lipca wg. kalendarza obowiązującego w Rosji) 1887 roku w warszawskiej drukarni Ch. Keltera zakończono druk pierwszego podręcznika „Lingvo Internacia”. Był to rok niezwykle ważny dla Ludwika. Udało mu się bowiem wydać wymarzone dzieło oraz poślubić Klarę. Odtąd w Klarze i jej ojcu znalazł najgorętszych zwolenników swojej pracy nad międzynarodowym językiem. Młodzi państwo Zamenhofowie zamieszkali przy ul. Przejazd 9, a ich małe mieszkanie stało otworem dla wszystkich zapaleńców zarażonych ideą wspólnego języka. Stałymi bywalcami byli L. Belmont, K.Bein, A. Brzostowski, A.Zakrzewski i Antoni Grabowski, pierwszy tłumacz utworów literackich na język esperanto, późniejszy tłumacz „Pana Tadeusza”. Niestety, oprócz pracy nad językiem międzynarodowym Ludwik musiał zarobkować na utrzymanie rodziny. Był przecież okulistą. Skuszony dobrą pracą, która okazała się niestety wielką pomyłką, wyjechał w głąb Rosji do Chersonia. Tęsknił za żoną i synkiem. Wrócił do Warszawy, ale ponownie sytuacja finansowa zmusiła rodzinę Zamenhofów do wyjazdu, tym razem do Grodna. Z pomocą, jak zwykle, przyszedł ojciec Klary – bogaty kowieński kupiec Aleksander Silbernik. Ludwik wraz z rodziną mógł wrócić ostatecznie do Warszawy. Wynajął mieszkanie przy ul. Dzikiej 9, gdzie również otworzył prywatną praktykę.

Przez te lata trudności finansowych i tułaczki nie przerywał pracy nad językiem esperanto, a szczególnie teraz, kiedy jego życie ustabilizowało się, mógł poświęcić się bezgranicznie swojej życiowej pasji. Rok 1889 był niezwykle ważny dla upowszechniania lingvo internacia, zwanego esperantem, bowiem zaczyna wychodzić pierwsze czasopismo „La Esperantisto” w Norymberdze. Powstają także pierwsze kluby zwolenników języka. Wreszcie przyszedł sukces – w 1905 roku w Boulogne-sur-Mer we Francji odbył się I Światowy Kongres Esperanta. Paryż przywitał Dr. Esperanto rozświetloną na jego cześć wieżą Eiffla. Ludwik Zamenhof został również odznaczony Orderem Legii Honorowej. Kolejne światowe kongresy umacniały i rozpowszechniały język esperanto na całym świecie. W 1908 r. roku powstał Światowy Związek Esperantystów (Universala Esperanto-Asocio). Wydawało się, że idea esperanta połączyła ludzi z różnych krajów i kontynentów i że marzenie Ludwika Zamenhofa, które narodziło się pod białostockim ratuszem, nareszcie się ziściło.

28 czerwca 1914 roku padły strzały w Sarajewie. Europę ogarnęło szaleństwo wojny. Był to druzgocący cios dla schorowanego Ludwika Zamenhofa. 14 kwietnia 1917 roku Ludwik Zamenhof zmarł.