Odpowiedź L. Ł. Zamenhofa na zaproszenie do grona założycieli Ligi Żydowskiej, 30 VI 1914 r.
Sam muszę niestety pozostać poza sprawą, ponieważ, zgodnie z przekonaniami, jestem „homaranistą” i nie mogę wiązać się ze staraniami oraz ideałami konkretnego ludu czy religii. Jestem głęboko przekonany, iż każdy nacjonalizm przedstawia dla ludzkości jedynie największe nieszczęście, oraz że wszyscy ludzie powinni dążyć do jednego: stworzenia harmonijnej ludzkości. To prawda, że nacjonalizm narodów uciskanych – będący reakcją samoobrony – wybaczyć można o wiele łatwiej, niż nacjonalizm narodów uciskających; a mimo to, podczas gdy nacjonalizm silnych jest nieszlachetny, to nacjonalizm słabych jest nierozsądny; oba rodzą i wspierają się nawzajem oraz przedstawiają błędne koło nieszczęść, z którego ludzkość nie wyjdzie nigdy, jeżeli każdy z nas nie poświęci swojego samolubstwa i nie będzie starał się budować na gruncie w pełni neutralnym.
Jest to przyczyna, dla której mimo rozdzierających serce cierpień mojego ludu nie chcę się wiązać z nacjonalizmem żydowskim, natomiast pragnę pracować wyłącznie na rzecz międzyludzkiej sprawiedliwości absolutnej. Jestem głęboko przekonany, iż w ten sposób przyniosę mojemu nieszczęśliwemu ludowi więcej dobra, niż poprzez dążenia nacjonalistyczne.
Źródło oryginału: L. L. Zamenhof, Johannes Dietterle: Originala Verkaro. Antaŭparoloj — gazetartikoloj — traktaĵoj — paroladoj — leteroj — poemoj. Kolektitaj kaj ordigitaj de d-ro Joh. Dietterle. Ferdinant Hirt & Sohn en Leipzig. Esperanto-Fako 1929,.
Przekład z esperanta: Przemysław Wierzbowski